W diecie bezglutenowej nabiał występuje w specyficznej postaci. Niestety poza glutenem w diecie niezbyt trafnym kompanem jest laktoza, a tej w nabiale jest w nadmiarze. Tym samym osoby na diecie bezglutenowej żywią się głównie mleczkiem roślinnym, kokosowym i substytutem mleka krowiego, jak mleko sojowe. Wiele osób uważa za mit szkodliwość laktozy i mleka, jak i pochodnych nabiału, niemniej badania u osób wrażliwych wskazują liczne alergie związane z rozkładem kazeiny w jelitach. Z uwagi na to, ze niemal wszystkie osoby z trudnościami w radzeniu sobie z trawieniem nabiału i przyswajaniem laktozy maja też problem z glutenem diety bezmleczna z bezglutenową są sobie bardzo bliskie i nie rzadko łączą się ze sobą. Z trawieniem problemy najczęściej pojawiają się z wiekiem, jak i w wieku niemowlęcym, dziecięcym, kiedy układ trawienny nie jest dostatecznie rozwinięty. Przywyknięcie do diety w wieku niemowlęcym skutkuje nawykami na dalszy etap życia. Często nawyki przejmuje cała rodzina i wychodzi jej to na zdrowie.
Nabiał – całe zło, czy mit
Posted on byPosted in Dieta bezglutenowa, Dieta bezmleczna, Nietolerancja latkozy